Jak właściwie zachować się podczas molestowania seksualnego
Według ostatnich badań, aż 25% Czechów doświadczyło jakiegoś rodzaju molestowania seksualnego. Ale molestowanie to nie molestowanie. To, co dla jednej osoby może być niewinnym żartem, dla innej może wydawać się nieodpowiednim zachowaniem. Na szczęście wielki szum wokół molestowania seksualnego w Ameryce sprawia, że Czesi pozostają zimni, a do naszych sądów trafiają tylko poważne sprawy.
Kobiety vs Mężczyźni
Mężczyźni zupełnie inaczej niż kobiety odbierają niestosowne komentarze, podwójne aluzje, pochlebstwa czy przypadkowe dotknięcia. Często ich intencje nie są nawet złośliwe, po prostu nie zastanawiają się nad tym, jak ich zachowanie wpływa na innych. I odwrotnie, jeśli kobieta w sposób niestosowny schlebia mężczyźnie i od czasu do czasu "trąca" go w tyłek, mężczyzna zazwyczaj przyjmuje takie zachowanie z uśmiechem. Każdy z nas jest inny i inaczej odbiera pewne sytuacje. To, co dla jednej osoby jest w porządku i macha na to ręką, inna może uznać za żenujące i nieprzyjemne. Gdzie zatem leży granica między swobodnym zachowaniem a molestowaniem seksualnym?
Niektóre przypadki idą do skrajności, gdzie przełożony grozi ofierze zakończeniem, jeśli ona nie stosuje się, i to nie jest rzadkie dla gwałtu, aby wystąpić. Niestety, niektóre kobiety, ale także mężczyźni, często milczą z obawy o swoją pracę, ze wstydu. Kobiety są 7 razy bardziej narażone na molestowanie seksualne w miejscu pracy niż mężczyźni.
Nigdy nie milcz, jeśli czujesz się niekomfortowo
Jeśli lubieżne komentarze i przypadkowe dotykanie w pracy Ci przeszkadzają, powiedz o tym. Zatrzymaj to na samym początku. Kolega, który wygłasza takie komentarze, często nawet nie wie, co ty o nich myślisz. Jeśli po prostu uśmiechniesz się do niego nerwowo, pomyśli, jak niesamowicie zabawny nie jest i weźmie twój uśmiech jako milczącą zgodę na kontynuację, a on będzie eskalować swoje zachowanie w nękaniu. Nie pozwól, żeby to zaszło tak daleko. W większości przypadków wystarczy po prostu od samego początku ustalić zasady postępowania w ramach wspólnego zatrudnienia. Jeśli to nie poskutkuje, nie pozostaje Ci nic innego, jak poinformować o tym swoich przełożonych.
To nigdy nie jest twoja wina
Wielu oskarżycieli, zwłaszcza mężczyzn, wykorzystuje prowokacyjny strój koleżanki do obrony, że to właściwie jej wina. To tylko wymówki. Nawet rzucający się w oczy strój nie usprawiedliwia nikogo przed niewłaściwym zachowaniem i molestowaniem.
